[CENZURA]
Niedziela, 27 lipca 2014
· Komentarze(0)
Tytuł został zdjęty przez cenzurę.
A miało być tak pięknie. Przygotowany plan na setkę. Jeszcze tylko skutki tej wczorajszej jazdy w deszczu. Mycie szło topornie i długo. W końcu jednak rower był gotowy. Wskakuję w rowerowy strój, zabieram co potrzeba, przestawiam rower przez próg opuszczając tylne koło z kilku cm wysokości i... brzdęk. Dźwięk sprężynujący, niczym gra na linijce wysuniętej nad brzegiem szkolnej ławki, tylko bardziej metaliczny. I od razu ósemka, skutecznie blokująca ruch koła w hamulcach. Niedziela to piękny dzień na pękające szprychy!
A miało być tak pięknie. Przygotowany plan na setkę. Jeszcze tylko skutki tej wczorajszej jazdy w deszczu. Mycie szło topornie i długo. W końcu jednak rower był gotowy. Wskakuję w rowerowy strój, zabieram co potrzeba, przestawiam rower przez próg opuszczając tylne koło z kilku cm wysokości i... brzdęk. Dźwięk sprężynujący, niczym gra na linijce wysuniętej nad brzegiem szkolnej ławki, tylko bardziej metaliczny. I od razu ósemka, skutecznie blokująca ruch koła w hamulcach. Niedziela to piękny dzień na pękające szprychy!