Łódź - Kalonka - Boginia - Stare Skoszewy - Bartolin - Stryków - Szczawin - Janów - Łódź
Środa, 24 września 2014
· Komentarze(0)
Kategoria 40 - 70 km
Zaczęło się ze słońcem i temperaturą około 17°C, a skończyło po zachodzie, gdy temperatura spadła do 12°C. Jak dla mnie już niezbyt dobra temperatura na rower.
Na szczyt wzniesienia na Janosika posłusznie pięły się za mną trzy samochody, nie mogąc wyprzedzić z powodu dużego ruchu z naprzeciwka. Ale nie wszyscy byli cierpliwi. Jakaś nieopanowana baba wyprzedzając mnie już na szczycie, strąbiła mnie i obrzuciła wyzwiskami przez otwartą szybę. Widać zwalnianie pod górę powoduje u niej nadmierny stres.
A z ciekawostek na Marmurowej mijało mnie z naprzeciwka coś na kształt zorganizowanego treningu kolarskiego. Uważnie się nie przyjrzałem, ale raczej młoda ekipa, chyba cztery osoby. Za nimi van, z zainstalowanym głośnikiem, z którego dobiegały polecenia. Tak się trener wygodnie wozi!