Łódź - Piątkowisko - Dobroń - Zduńska Wola - Sieradz

Sobota, 4 marca 2017 · Komentarze(2)
Kategoria 40 - 70 km
Galaretka w lodziarni Mamma Mia w Sieradzu






Piękną słoneczną sobotę z temperaturą sięgającą 15 stopni (a w słońcu znacznie więcej) wykorzystałem na przejażdżkę do Sieradza, tym samym podnosząc najdłuższy dystans tego roku. Wyjazd łączył turystykę i wizyty rodzinne. W Dobroniu miałem około godzinny postój, co wykorzystałem do podładowania baterii do kamery, dzięki czemu mogłem nagrać całą trasę.

Na dobry początek na przejeździe rowerowym przez Wólczańską na Mickiewicza pan w służbowym aucie PGE postanowił podnieść mi ciśnienie zmuszając do nagłego hamowania, gdy nie raczył zatrzymać się na warunkowej strzałce. Wraz z pasażerką patrzyli na mnie jak na wariata, gdy z ledwością zatrzymałem się kilka centymetrów od samochodu. Widać nie dotarło do nich.

20170304_0001

Przy skrzyżowaniu Bandurskiego z Maratońską na zniszczonym skraju asfaltu namalowali pas rowerowy. To chyba z ostatniej edycji Budżetu Obywatelskiego. Jak zwykle mam mieszane uczucia. A między Kusocińskiego a Maratońską prawy pas był odgrodzony słupkami. Może tam też pomalują?

20170304_0004

Samochód z tasiemkami mnie zaskoczył. Widząc kątem oka, że coś się za nim ciągnie, w pierwszej chwili zacząłem się zastanawiać czym oberwę. Nic jednak nie było doczepione.

20170304_0008

Tego pięknego dnia mijałem mnóstwo rowerzystów. Na Maratońskiej trafiła się nawet grupka.

20170304_0010

Wiosenny wysyp quadów już mnie mniej cieszy. A tak naprawdę wcale nie cieszy.

20170304_0011

Drogi terenowe jeszcze nie zdążyły wyschnąć. Miałem kilkanaście sekund przymusowego postoju w błocie, bo łańcuch spadł.

20170304_0012

20170304_0014

Nad S8 nieopodal Dobronia na kikucie drogi utwardzonej prowadzącej do lasu, rodzice wykorzystywali jej niemalże zerowe natężenie ruchu, by przyczynić się do stworzenia kolejnej generacji rowerzystów. Super!

20170304_0019

Warunki dla rowerów w Kolumnie przy już coraz mniej istotnej drodze są chodnikowe. Na szerokim przez większą część wsi asfalcie stoi zakaz ruchu rowerów. Ot złośliwość.

20170304_0021

Drogówka też korzystała z ciepłego dnia.

20170304_0022

Już zapewne kilka razy polecałem wizytę w sieradzkiej lodziarni Mamma Mia. Nieodmiennie jest pysznie.

20170304_185921

Lody są produkowane na miejscu.

20170304_185928

20170304_185934

20170304_190526

20170304_190542

Do Łodzi wróciłem na wieszaku (przynajmniej co do roweru) Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej.

20170304_0023

Zdjęcia na mapie

Komentarze (2)

Ciekawe. Byłem pewien, że już Ci odpowiedziałem wiele dni temu. Chyba musiałem zapomnieć finalnie dodać ten komentarz i gdzieś zaginęła karta z edycją.

Dobrze pamiętasz. W zasadzie to głównie znika w ścisłym centrum, na krótkim odcinku. A tak to jest tak szeroko na poboczu jak dawniej było na całej niemalże trasie Sieradz - Pabianice. Niestety podczas remontów zepsuli również jakieś 10 km drogi od Zduńskiej Woli do Sieradza, gdzie szeroką jezdnię z poboczami wymienili na niebezpiecznie wąska z betonowymi rowami, a rowerzystów wygonili na chodnik z kostki, zarastający chwastem. Zresztą widać go na filmie od około 10 minuty.

SlaBo 23:35 wtorek, 14 marca 2017

Ciekawe, kiedy w Kolumnie skapną się, że tranzyt jedzie przez S8 i rowerzyści na jezdni w niczym by nie przeszkadzali. Z tego co pamiętam, jest tam w ogóle dość szerokie asfaltowe pobocze znikające tylko przy skrzyżowaniach?

barklu 17:16 środa, 8 marca 2017
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!