Nowa stacja ŁoRP na dworcu Łodź Fabryczna

Poniedziałek, 6 marca 2017 · Komentarze(2)
Łódzki Rower Publiczny ze złamaną kierownicą
Jeśli tylko jest rower publiczna pod ręką, to nim dojeżdżam do i wracam z pracy. Z reguły nie ma o czym opowiadać. Tym razem wyjątek.

Gdy już mi się wydaje, że nic w stanie technicznym rowerów ŁoRP mnie nie zaskoczy, to kiedy po podejściu z prawej sprawdziłem już łańcuch, hamulec ręczny i zerknąłem na opony, zaskoczony jednakże zostałem. Jakież było moje zdziwienie, gdy nie miałem za co złapać z przodu chcąc rower wyciągać od jego lewej.

20170306_115523

Przy okazji ten egzemplarz miał dodatkowe ucha, które byłyby jak znalazł do przypinania roweru linką w różnych miejscach (np. do niskich płotków przy miejskich trawnikach) gdyby nie fakt, że linka w łódzkim systemie jest uwiązana do uchwytu kosza opaskami zaciskowymi.

20170306_115531

Na szczęście nie był to jedyny rower na stacji, więc miałem czym pojechać. W obie strony jechałem przez Łódź Fabryczną, co staje się coraz częstszym moim wyborem. Po pracy zastałem kolejny ciekawy widok związany z rowerem publicznym. Tym razem pozytywny.

20170306_202349

Dobrze, bo wyraźnie brakowało stacji pod nowym dworcem.

20170306_202408

Zdjęcia na mapie

Komentarze (2)

Ciekawe z czego ta kierownica, jakiś wyjątkowo kruchy materiał.

barklu 17:14 środa, 8 marca 2017

Czyli nie tylko Wrocławski Rower Miejski ma ciekawe defekty ;)
"Gdy już mi się wydaje, że nic w stanie technicznym rowerów ŁoRP mnie nie zaskoczy, to kiedy po podejściu z prawej sprawdziłem już łańcuch, hamulec ręczny i zerknąłem na opony, zaskoczony jednakże zostałem. Jakież było moje zdziwienie, gdy nie miałem za co złapać z przodu chcąc rower wyciągać od jego lewej. "
Uśmiałem się ;)

Ciacho1985 21:23 wtorek, 7 marca 2017
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!