Rometem do serwisu

Piątek, 20 maja 2022 · Komentarze(4)
Używasz Stravy? Rozważ włączenie Flyby, funkcji, która oryginalnie była włączona dla wszystkich, a jakiś czas temu Strava wszystkim ją wyłączyła, nawet tym, którzy z niej świadomie i intensywnie korzystali.



Po wybitnie długiej podróży tramwajem, powrotnej podróży z serwisu po zostawieniu Gianta, ruszyłem Rometem.

Jak już dotarłem, to okazało się, że coś nie do końca się dogadaliśmy. Bo przecież już przez telefon, z góry wyjaśniałem, że chodzi mi o to, by najpierw pierwszy rower zrobić, a gdy ten będzie gotowy, to drugi. Ale już przez telefon mnie zapraszali, by oba dostarczyć jednego dnia, jeszcze na miejscu, gdy oddałem Gianta, dopytywali jak szybko przyjadę z tym drugim.

A potem się okazało, że z pierwszym, Giantem, to się wyrobią "szybko" - w trzy dni. No tak trochę to wszystko... nie tak jak mi się wydawało, że ma być. Ale finalnie, po dalszych pertraktacjach, pozostawiono mnie z nadzieją, że może jeszcze tego samego dnia wieczorem będę mógł odebrać Gianta.

Jeśli chodzi o Rometa, to wygląda na to, że ma wyciek oleju z przedniego hamulca. Wyciek, który wygląda na wadę fabryczną. Szczęśliwie jeszcze kilka miesięcy gwarancji mu pozostało. I choć trochę panowie niechętnie zapatrywali się na obsługiwanie gwarancji roweru kupionego w innym salonie, to finalnie i to jakoś przeszło.

Także wstępnie jestem zadowolonym klientem.

Wstrzymajcie oddech, bojący się myjni samochodowych. Żeby nie wstydzić się za bardzo w serwisie, dzień wcześniej w środku nocy poszedłem go trochę umyć. Pobliska stacja dorobiła się teraz programu piany, bo dawniej był tam tylko mikroproszek.
W miarę czysty. Osuszyłem ręcznikami papierowymi i ręcznie doczyściłem jako tako miks smaru z piaskiem w okolicach korby. Potem olej na łańcuch. Zapomniałem przetrzeć łańcuch do sucha przed wyjazdem do serwisu, więc będę mógł się wstydzić tego, że z tak wilgotno tłusty oddałem.
Wnętrze Be Bike 2.0. Spodobał mi się pomysł z oznaczeniem sektorów. Jest on oparty na obowiązującym w Łodzi wzorze oznakowania ulic.
I znowu podróż tramwajem. Tym razem jechał ze mną i rower. Cudzy. Właścicielka przypięła go pasami. Nie jestem w zasadzie pewien czy oryginalnie producent nie montował ich tylko z myślą o wózkach, ale obok nich jest naklejka z symbolem roweru.

Komentarze (4)

Ale to właśnie woda leci pod wysokim ciśnieniem, nie piana. Ciśnienie ma tę właściwość, że zmniejsza się z odległością, A samochody mają przeważnie od spodu dziurę pod silnikiem i też jakoś się wszystko nie rozpada po jeździe po kałużach, błocie, śniegu.

Ja znam te ludowe opowieści o piasku, wypłukanym smarze, wodzie w łożyskach. Tymczasem rower jest w stanie przeżyć deszcz i takie dla niego stosuję metody - płucząc go z dystansu i od góry.

A co do ludowych przekonań, to z obaw o rower, dmuchałem na zimne, przez lata. I męczyłem się zawsze godzinę ze ściereczkami nasączonymi odtłuszczaczem Finish Linem. Potem postanowiłem poszukać praktyki i dowodów, mając świadomość, że jest ta druga połowa rowerzystów, w tym zawodowych, jak i serwisantów, którzy ignorują dyskusje i leją myjką ile wlezie. Np. test zrobiony przez GCN. Podobny widziałem polski, z łożyskami kół. Konkluzja była taka, że trzeba się niesamowicie celowo postarać, by cokolwiek się dostało. Z mozołem postarać/

Ja wiem, że jak się całe życie słucha opinii połowy rowerzystów, którzy powtarzają po sobie to samo przekonanie, że wystarczy rower postawić w pobliżu myjki ciśnienowej, by natychmiast uległ rozkładowi i kropka, ciężko jest być otwartym na obiektywną dyskusję. Jak i we wszelkich innych religijnych tematach. 🤐

SlaBo 22:12 piątek, 20 maja 2022

Się nie rozpuszczają, ale są o wiele lepiej uszczelnione niż rower. Ciśnienie robi swoje.

Trollking 21:49 piątek, 20 maja 2022

A czy samochody się rozpuszczają od piany szamponu? Środek do mycia roweru od środka na myjni różni się napisem "do roweru" i kilkukrotnie taką ceną, tylko za napis "do roweru".

SlaBo 21:41 piątek, 20 maja 2022

Trzy dni jako ekspres - co za czasy...

Myjki to ja się nie boję, ale - dobra rada - tylko programem z wodą traktuj rower. Wszystko inne to zło. Wiem, efekt nie ten sam, ale mimo wszystko estetyka jest mniej ważna :)

Trollking 21:06 piątek, 20 maja 2022
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!