Łódź - Rzgów - Kalinko - Modlica - Pałczew - Wola Rakowa - Romanów - Kalino - Łódź (+TH)

Środa, 3 sierpnia 2022 · Komentarze(5)
Kategoria 40 - 70 km

Wyjątkowo nie solo

Używasz Stravy? Rozważ włączenie Flyby, funkcji, która oryginalnie była włączona dla wszystkich, a jakiś czas temu Strava wszystkim ją wyłączyła, nawet tym, którzy z niej świadomie i intensywnie korzystali.





Po lewo wózek sklepowy, czyli dzieci znowu urządziły sobie długą przejażdżkę od marketu.
Największa zmora i nie wiadomo było jedynie, czy tylko zajeżdżać będzie czy się przewróci pod koło. I oczywiście, że w słuchawkach.
Degradacja tej barierki postojowej dla rowerzystów postępuje - jeszcze do niedawna był tu pręt pod stopę. Choć i tak była już tak pogięta, że się nie dało korzystać.
Kundelkowy husky. Taki miks. Wyglądał z futra na husky, ale miał gabaryty kundelka.
Między Pałczewem a Wolą Rakową budują chodnik. Tylko czekać aż jakiś idiota wymyśli nakaz ruchu rowerów na tym. Najlepiej żeby wtedy zostawili tę dziurę. I tak niewiele zmieni.
Tu już chodnik w Woli Rakowej oznakowany nakazem.
A taka jest przejezdność tej drogi dla rowerów i pieszych. Jakby ktoś z wózkiem szedł, to też na pewno kierowca ułatwia.
Cóż to za ciekawa gromadka po prawo?
Stadko szybko umykało przed zdjęciami niestety, a największy osobnik, pewnie kaczorek i wydaje mi się, że to kaczorek piżmowy, wyglądał na gotowego by mnie pogonić.
Bociania kolekcja. Po lewo w gnieździe trzy, a po prawo dwa słupy z rzędu zajęte.
Teraz żałuję, że nie cofnąłem, by ująć te dwa razem w zoomie.
Kot niespiesznie, z godnością przechodził przez ulicę, mając pod ogonem mnie i jadącego z prawej kolegę. W końcu nie po to ma się 9 żyć, by się przejmować.
A tu trafił się inny kot, w jednej z najpiękniejszych pozycji.
Niestety już nie dał mi szansy sfotografować się z innego kąta, bo najwyraźniej moje sterczenie blisko było dla niego zbyt podejrzane.
Pieszorower.
Rowerzysta w białej koszulce objeżdżał Piotrkowską chyba tylko w celu siłowego promowania Rammsteina ze swoich głośników. Ja nie lubię - niemiecki kaleczy moje uszy.

Komentarze (5)

Na gatunkach, które i tak mają zostać zjedzone, się nie znam - sorry, nie pomogę. Foie gras - to jeszcze tej masakry nie zakazano? :(

Ja przy szosie mam dzwonek! Taki mini-mini, na stałe oklejony taśmą izolacyjną. Na sztycy, przypominam sobie o nim podczas drapania w kolano.

Trollking 22:24 czwartek, 11 sierpnia 2022

A na rolkarzy używałem dzwonka, tego obowiązkowego wyposażenia roweru, którego teraz nie mam zamontowanego, muszę to naprawić. Co prawda już zdarzyły mi się przypadki, że dzwonek nie pomógł. Wielkie słuchawki, pewnie z funkcją tłumienia tła, bo po co komu w jakimkolwiek rodzaju ruchu drogowego cokolwiek słyszeć?

SlaBo 10:00 czwartek, 11 sierpnia 2022

To, że są domowe, w sensie, że nie dzikie, to ja wątpliwości nie miałem. Natomiast, o ile mi wiadomo, i w gospodarstwie gatunki hodowlanego ptactwa bywają różne i moje podejrzenie, z braku wiedzy o wyglądzie, wzbudził największy osobnik, bo na tych zdjęciach klasycznych kaczek domowych nie widywałem egzemplarza ze zbójecką czerwoną opaską na oczach. I jakoś tak pierwszy z brzegu jaki mi się znalazł pasujący do wysokiego pana, to taki piżmowy. A występuje domowa kaczka piżmowa.

Ach, no i co do domowości, to marne Twoje nadzieje o wybiciu się na niepodległość. Ot takie dziurawe gospodarstwo, że spacerują sobie obok, ale uciekały przed niebezpieczeństwem zdjęcia prosto z powrotem do gospodarza. Także pewnie kiedyś będzie z nich pyszny rosołek lub kaczuszka gatunku pieczona. A hybrydę kaczki domowej tradycyjnej i piżmowej polecają na foie gras. Też dobre. :P

SlaBo 09:55 czwartek, 11 sierpnia 2022

Coś mi ucięło - miało być jako rosół.

Trollking 22:07 środa, 10 sierpnia 2022

No proszę, jak ładnie wychodzi Ci zwierzakopolowanie. Polecam się rozwijać w temacie :)

Te kaczki to "zwykłe" domowe, ale pięknie się rozmnożyły na wolności - super, że uciekły i nie skończą jako .

Fajne te śmieszki. Takie, że aż chce się odkładać co miesiąc stówkę na ewentualny mandat. I ubezpieczenie na życie.

Na rolkarzy działa jedynie krzyk. Taki Rammstein+, którego tak nie lubisz. A ja szanuję bardzo.

Trollking 22:06 środa, 10 sierpnia 2022
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!