Wieczorem po obwodnicy Pabianic
Poniedziałek, 14 maja 2012
· Komentarze(0)
Kategoria 40 - 70 km
Łódź, Mickiewicza - Bandurskiego - Pienista - Maczka - Zamiejska - Ikara - Sanitariuszek - Łaskowice - S14 - Dobroń - S14 - Łódź, IKEA - Pabianicka - Włókniarzy - Mickiewicza.
Wyjątkowo późny wyjazd jak na moje zwyczaje - start o 20. Na obwodnicy tylko dwoje rowerzystów z pieskiem. Najwyraźniej pora i niska temperatura nie zachęcała innych do podróży.
Prawy pas (jadąc w kierunku Dobronia) ma na powrót załatane uprzednio usunięte łączenia przy mostach, więc jedzie się bez przeszkód.
Zauważyłem, że jeden pas na wiadukcie nad DK14 ma już asfalt. Mój przejazd wiaduktem wyciągnął pracownika ochrony ze stróżówki, ale ten tylko powiódł za mną leniwie oczami.
Przed zjazdem na Retkinię zaczynają się latarnie. Te - ku mojemu zdziwieniu - podłączone i świecące. Odrobinę męczące dla oczu po jeździe w mroku. Kawałek dalej fragment bez latarni, a przed IKEA znowu oświetlenie.
Powrót Pabianicką cywilizowanie po ulicy, potem DDR-em Włókniarzy.
Wyjątkowo późny wyjazd jak na moje zwyczaje - start o 20. Na obwodnicy tylko dwoje rowerzystów z pieskiem. Najwyraźniej pora i niska temperatura nie zachęcała innych do podróży.
Prawy pas (jadąc w kierunku Dobronia) ma na powrót załatane uprzednio usunięte łączenia przy mostach, więc jedzie się bez przeszkód.
Zauważyłem, że jeden pas na wiadukcie nad DK14 ma już asfalt. Mój przejazd wiaduktem wyciągnął pracownika ochrony ze stróżówki, ale ten tylko powiódł za mną leniwie oczami.
Przed zjazdem na Retkinię zaczynają się latarnie. Te - ku mojemu zdziwieniu - podłączone i świecące. Odrobinę męczące dla oczu po jeździe w mroku. Kawałek dalej fragment bez latarni, a przed IKEA znowu oświetlenie.
Powrót Pabianicką cywilizowanie po ulicy, potem DDR-em Włókniarzy.