Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2012

Dystans całkowity:779.34 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:48.71 km
Więcej statystyk

Łódź - Sieradz

Sobota, 30 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria 40 - 70 km
Wycieczka bez poszanowania zdrowia. Przeziębiony, po aspirynie, wyszedłem na rower o 11:30. Wątpliwości nie ulegało, że nie zmarznę, bo był to prawdziwie upalny i duszny dzień.

Szczęśliwie na początku po niebie wędrowała cienka warstwa chmur, dzięki której słońce nie paliło. Na obwodnicy Pabianic znowu coś się dzieje. Na jej początku, pośrodku szerokości pasa, zrobiono odwiert, taki geologiczny. Wycięty głęboki słupek o przekroju okręgu. Ciekawe czy to rutyna czy podejrzewają jakieś uchybienia przy kładzeniu nawierzchni. Pojawiła się też nowa "bramka" (taka do montażu znaków nad jezdnią) przy zjeździe do Pabianic. Na poboczu leżały jakieś elementy montażowe, prawdopodobnie do barierek (poprawki?). A i dwa auta minęły mnie z naprzeciwka.

Co do jazdy, to ta się nie kleiła. Skwar dawał się we znaki. Nie byłem jedynym nierozsądnym rowerzystą snującym się po okolicy, nawet coś wyjątkowo wielu cyklistów mijałem. Głównie młodzież szkolna. W końcu wakacje nadeszły.

Ostatecznie - chyba od Zduńskiej - chmury się już całkowicie rozproszyły, przez co słońce zaczęło silnie smażyć. Prosto z trasy na lody. Termometr na kominie jednego z zakładów wskazywał ponad 34 stopni.

Praca

Czwartek, 28 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Licznik się nie wpiął w porę i parę metrów zniknęło.

Sieradz - Łódź

Środa, 27 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria 40 - 70 km
Po pracy pojechałem pociągiem do Sieradza, biorąc rower ze sobą. Wieczorny powrót do Łodzi rowerem. Całkiem silny wiatr, cały czas w plecy, jechało się więc lekko i przyjemnie. Pogoda straszyła deszczem i od Dobronia zaczęło kropić. Szczęśliwie na kropieniu się skończyło.

Bardzo dawno nie jechałem tą trasą w środku tygodnia. Nie spodziewałem się, że ruch będzie tak duży.

Łódź - Sieradz

Sobota, 23 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria 40 - 70 km
Na granicy między otwartym już odcinkiem obwodnicy Pabianic a zamkniętym stał pan z TVP i robił materiały do jakiegoś reportażu o S14. Dla przyzwoitości przeczekałem, by droga wciąż jeszcze nie otwarta dla ruchu, na taką właśnie wyglądała na ujęciu. Kamerzysta wspominał, że jeszcze dwa tygodnie do otwarcia. Ciekawe czy to fakty czy tylko domysły.

W Zduńskiej Woli, na ul. Łaskiej, poprawiło się w stosunku do zeszłego tygodnia - nowy asfalt położony na większej części zerwanej uprzednio drogi. A służyło to najwyraźniej instalacji sygnalizacji świetlnej - o ile dobrze zgaduję z mapy - na skrzyżowaniu z ul. Spacerową.

Dodam, że stan śmieszki rowerowej Zduńska - Sieradz pogarsza się. Natura próbuje odzyskać co swoje, kępki chwastów wyrastają więc między tymi beznadziejnymi kostkami. To powoduje, że kostki zaczynają się przesuwać, więc chodnik robi się coraz bardziej nierówny.

Sieradz - Łódź

Niedziela, 17 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria 40 - 70 km
Dziś przyjemnie. Nie za gorąco. Wiatr północno-zachodni, więcej zatem pomagał niż przeszkadzał.